niedziela, 30 listopada 2014

pigwa w syropie (idealna do herbaty)


Witajcie :) Wiem, że sezon na pigwę już się zakończył, ale nie zdążyłam wcześniej z publikacją tego przepisu. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przepis zapisać i wrócić do niego w następnym sezonie :)
Powiem Wam, że próbowałam zrobić pigwę w syropie trzy razy. I jak się okazało - do trzech razy sztuka :) Dwie pierwsze próby były nie udane, ale za trzecim razem już dopracowałam przepis, pigwa wyszła tak jak powinna i mogę się podzielić z Wami przepisem! Syrop jest idealny do herbaty, która cudownie rozgrzeje nas w zimne jesienne czy zimowe wieczory :)
Przepis dedykuję mojej Mamie, bo to dla niej zrobiłam ten syrop! :) ♥




PIGWA W SYROPIE
przepis autorski // 3 słoiki po 330ml

~1kg pigwy
~1kg cukru

Pigwę kroimy na ćwiartki, wypestkowujemy i każdą ćwiartkę przekrawamy jeszcze 2-3 razy. Kawałki pigwy układamy warstwowo w dużym słoju (ja użyłam dwóch, bo w jednym się nie zmieściły) przesypując je cukrem. Powinno to po prostu wyglądać tak: owoce pigwy - warstwa cukru - owoce pigwy - warstwa cukru itd. do wykończenia składników :) Następnie słoiki zakręcamy i odstawiamy w ciemne, suche miejsce, np. szafka kuchenna będzie idealna, na 3 dni :) Raz dziennie można "zamieszać" słoikiem (nie otwieramy ich!) aby cukier był równomiernie rozprowadzony. Po upływie 3 dni należy zagotować zawartość słoików i wrzącym syropem napełnić wyparzone, również gorące słoiki, zakręcić wyparzonymi wraz ze słoikami zakrętkami, włożyć do piekarnika nagrzanego do 100*C na ok. 15 minut, wyjąc, odwrócić do góry dnem, przykryć ściereczką i pozostawić do ostudzenia. Smacznego! :)






sobota, 22 listopada 2014

(dietetyczny) cynamonowy biszkopt z jabłkami


To był dla mnie ciężki tydzień...W szkole masa zaliczeń, bo z powodu miesięcznych praktyk pojawię się tam z powrotem dopiero 7 stycznia. Całe szczęście większość spraw już zamknięta i pozostaną mi ewentualne (mam nadzieję - ewentualne! :)) poprawy po powrocie. To był również główny powód tego, że na blogu nie pojawiało się nic nowego. Bo przepisów w kolejce jest kilka... ;) Nie wiem jak to będzie z pieczeniem i gotowaniem przez następny miesiąc, bo czy po 8 godzinnym przebywaniu w kuchni na praktykach będzie mi się chciało spędzać czas jeszcze w domowej kuchni? Zobaczymy...ale do świąt przecież jakoś przygotować się trzeba więc nie będę mieć wyboru :)


Ciasto z tego przepisu może jest bardziej jesienne niż zimowe, ale mimo że (przynajmniej w moim mieście) spadł już pierwszy śnieg to jeszcze mamy jesień, więc jak najbardziej pasuje je upiec :) Jest lekkie, wilgotne i pełne pysznych jabłek oraz obłędnie cynamonowe. A wiadomo, że cynamon i jabłka to nieśmiertelne połączenie :) Zamiast cukru użyłam ksylitolu i podmieniłam połowę ilości mąki na razową, więc ciasto jest też zdrowsze i nawet osoby na diecie mogą zjeść kawałek bez wyrzutów sumienia :)


I proszę jeszcze o jedno...A mianowicie - wybaczcie mi te zdjęcia! Nienawidzę fotografować w sztucznym świetle, ale byłam zmuszona to zrobić... Wiecie, nawet gdybym chciała sfotografować ciasto następnego dnia, również byłby z tym problem, ponieważ...ciasta już prawie nie było :))





LEKKI CYNAMONOWY BISZKOPT Z JABŁKAMI
inspiracja - Przysmaki Karolki // tortownica 22cm

~2 średnie jabłka (ok. 300-400g)
~3 jajka
~50g mąki pszennej
~50g mąki pszennej razowej
~100g ksylitolu
~czubata łyżeczka cynamonu (ja sypnęłam chyba nawet więcej, ale jestem cynamonoholikiem :))
~łyżeczka proszku do pieczenia
~70ml mleka (u mnie roślinne)

Jabłka obieramy, kroimy na ćwiartki, a następnie w plasterki. Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka ubijamy z ksylitolem do momentu uzyskania puszystej, jasnej masy. Następnie do żółtek przesiewamy mąki z cynamonem i proszkiem do pieczenia, dolewamy mleko i ponownie miksujemy (na najmniejszych obrotach). Białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy do masy (mieszamy już za pomocą łyżki!). Połowę ciasta przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia/wysmarowanej masłem i wysypanej mąką, na ciasto układamy połowę plasterków jabłek, przykrywamy pozostałym ciastem i na wierzchu rozkładamy pozostałe jabłka. Pieczemy ok. 40 minut w 180*C, następnie pozostawiamy ciasto jeszcze na 20 minut w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach. Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem. Smacznego! :)


niedziela, 16 listopada 2014

czekoladowa niedziela #7 - sernik dyniowy na kakaowym biszkopcie



Wiem, wiem...zaniedbałam ostatnio akcję "Czekoladowa niedziela", ale jakoś wzięłam się za pieczenie z bardziej sezonowymi produktami - jabłkami, dynią etc. Czekoladowy deficyt uzupełniam w mroźne wieczory ;) Ostatnio naszła mnie ochota na dyniowy sernik. Widziałam go już na wielu blogach i za każdym razem zachwycał mnie kolorem! W końcu mam swój! :) Już Wam pisałam, że dynia i czekolada to świetne połączenie, tak więc sernik wylądował na biszkoptowym spodzie z dodatkiem kakao. Pyszny, sycący, zbity i wilgotny - ja takie lubię najbardziej, a Wy?




SERNIK DYNIOWY NA KAKAOWYM BISZKOPCIE
przepis autorski // tortownica 22-24cm (lepiej użyć większej)

~2 jajka
~2 łyżki mąki pszennej
~2 łyżki cukru
~łyżka kakao

Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, boki dokładnie natłuszczamy. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy żółtka, cukier, przesiewamy mąkę i kakao i dokładnie, ale delikatnie mieszamy. Przelewamy ciasto do tortownicy i wyrównujemy wierzch. Pieczemy 10 minut w 180*C. W tym czasie przygotowujemy masę serową:


składniki w temperaturze pokojowej
~800g 3-krotnie zmielonego twarogu
~400g puree z dyni, gęstego i suchego – najlepsze będzie z dyni hokkaido
~1 - 1 1/2 szklanki cukru (w zależności od tego jak słodkie serniki lubicie)
~5 jajek
~25g waniliowego proszku budyniowego (lub taka sama ilość mąki ziemniaczanej + łyżeczka wanilii)


Do miski wbijamy jajka, dodajemy puree i miksujemy do połączenia. Następnie dodajemy pozostałe składniki i ponownie miksujemy lub mieszamy łyżką (nie za długo, aby nie napowietrzyć za bardzo masy, wtedy sernik może opaść). Masę serową wylewamy na upieczony biszkopt i ponownie wstawiamy tortownicę do piekarnika. Zmniejszamy temperaturę do 150*C i pieczemy sernik przez 20 minut, następnie zwiększamy temp. do 180*C i pieczemy jeszcze 35 minut. Następnie wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik do całkowitego wystudzenia (najlepiej upiec  go wieczorem i zostawić w piekarniku na noc). Smacznego! :)

piątek, 14 listopada 2014

smakołyki z naturalnej spiżarni


Znacie stronę naturalnaspizarnia.pl? Jeśli tak to wspaniale, a jeśli nie...jak najszybciej musicie ją poznać! :) Od niedawna Naturalna Spiżarnia się zmienia, do sklepu dociera nowy, ciekawy asortyment. Na stronie znajdziecie całe mnóstwo zdrowych produktów, od bakalii, zdrowych słodyczy i dań gotowych, przez dżemy, kawy, herbaty, mąki, po smarowidła, suplementy i oleje...i wiele wiele innych. Najlepiej jeśli klikniecie TU i sami zapoznacie się z ofertą :) Gwarantuję, że każdy znajdzie coś dla siebie :)


Naturalna spiżarnia ma teraz dla Was super promocje:
Każdy zarejestrowany użytkownik przy pierwszych zakupach otrzyma 10% zniżki!


Za każdą wydaną złotówkę otrzymacie również 1 punkt, który równa się 10gr. Za zebraną z punktów sumę możecie potem zrobić zakupy :) Ale uwaga - ta promocja trwa tylko do końca tego roku!



kulturystyka.sklep.pl - współpraca


Wczoraj otrzymałam paczkę ze współpracy ze stroną kulturystyka.sklep.pl. Jest to sklep internetowy w którym możecie znaleźć odżywki białkowe i suplementy diety dobrej jakości i w dobrej cenie. W ofercie są również białka roślinnesuperfoods, żywność dietetyczna i wiele innych - z całą ofertą zapoznajcie się na TEJ stronie. Ja w ramach współpracy będę testować odżywkę białkową marki Kulturysta.com o smaku waniliowym. Ta sama odżywka jest dostępna w trzech smakach - czekoladowym, truskawkowym i właśnie waniliowym.


Właściwości odżywki białkowej KULTURYSTA.COM 70% WheyProtein Econo:
-anaboliczna odżywka proteinowa - dobrze wpływa na rozbudowę mięśni,
-suplement diety przyspiesza regenerację,
-matrix białek: 40% koncentrat białka serwatkowego WPC + białka pszeniczne,
-ogranicza rozpad tkanki mięśniowej przy diecie redukcyjnej,
-uzupełnia dietę w wysokiej jakości białko.


Do produktu dołączona jest miarka co ułatwia dawkowanie odżywki. Już niedługo przepisy z jej wykorzystaniem :) Bo przecież można znaleźć wiele ciekawych zastosowań odżywki białkowej - nie tylko picie w postaci shake :)

poniedziałek, 10 listopada 2014

wegańskie piernikowe ciasto dyniowe z orzechami


Kolejny wypiek z dynią i znów w klimatach korzennych...Dynia i te przyprawy to świetne połączenie, nikt chyba nie zaprzeczy :) Tym razem przy poniższym ciachu trochę pokombinowałam, ponieważ jest wegańskie. Ostatnio coraz bardziej interesują mnie wegańskie wypieki i często eksperymentuję w tej kwestii. Zazwyczaj korzystam z gotowych przepisów z innych blogów, ponieważ dopiero się "uczę", ale mam nadzieję, że długo uda mi się stworzyć autorskie wegańskie ciacho! :) Dzisiejszy przepis jest inspirowany przepisem z bloga Jadłonomia. Ciasto wychodzi przepyszne, domownikom bardzo smakowało, aczkolwiek powiedzieli, że wyczuli, że nieco różni się od tradycyjnych ciast. Szczerze mówiąc ja nie wyczułam żadnej różnicy... :)





WEGAŃSKIE PIERNIKOWE CIASTO DYNIOWE Z ORZECHAMI WŁOSKIMI
inspiracja - Jadłonomia // keksówka 22x10cm

składniki w temp. pokojowej

składniki "suche"
~2 szklanki mąki pszennej
~3/4 szklanki brązowego cukru
~3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
~1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~łyżeczka domowej przyprawy do piernika (lub 2-3 łyżeczki sklepowej)
~szczypta soli

składniki "mokre"
~szklanka puree z dyni
~1/2 szklanki oleju z orzechów włoskich (nadaje świetnego aromatu, ale jeśli nie macie, możecie użyć zwykłego oleju :))
~1/3 szklanki ulubionego mleka roślinnego (u mnie sojowe waniliowe)
dodatkowo: 50g posiekanych orzechów włoskich

W dużej misce wymieszać wszystkie suche składniki. W innej misce wymieszać mokre i dodać je miski z suchymi, wymieszać. Do masy wsypać 3/4 posiekanych orzechów włoskich i wmieszać w ciasto. Przełożyć masę do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia/wysmarowanej olejem/silikonowej (u mnie trzecia opcja) i posypać wierzch pozostałymi orzechami. Piec ok. 40-45 minut w 180*C (do "suchego patyczka"). Wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim ciasto do wystudzenia. Smacznego! :)


sobota, 8 listopada 2014

muffiny dyniowe z cynamonem


Kolejny dyniowy przepis. Tym razem muffinki, które robię stosunkowo rzadko...I za każdym razem obiecuję sobie, że będę je robić częściej... ;) Muffiny są proste i szybkie w wykonaniu. W smaku lekko korzenne za sprawą cynamonu i wilgotne dzięki puree z dyni. Coraz bardziej zaczynam lubić i doceniać je w wypiekach! Dopiero się rozkręcam, he he ;)





MUFFINY DYNIOWE Z CYNAMONEM
przepis autorski // 12 muffinów

~2 szklanki (260g) mąki pszennej
~3/4 szklanki (180g) cukru
~szklanka (250g) gęstego puree z dyni (najlepsze do wypieków jest puree z dyni hokkaido)
~50ml oleju rzepakowego
~4 łyżki jogurtu naturalnego
~2 jajka
~łyżeczka cynamonu
~1 łyżeczka proszku do pieczenia
~1/2 łyżeczki sody
~szczypta soli

W jednej misce wymieszać mąkę, cukier, cynamon, proszek do pieczenia, sodę i sól. W drugiej misce zmiksować razem puree, olej, jogurt i jajka. Dodać zawartość drugiej miski do miski z suchymi składnikami i krótko zmiksować, jedynie do połączenia składników. Masą wypełnić foremki do muffinek do 3/4 wysokości (używam silikonowych), wstawić je do piekarnika rozgrzanego do 190*C i piec ok. 30 minut, do tzw. suchego patyczka, studzić na kratce, aby odparowały. Smacznego! :)

poniedziałek, 3 listopada 2014

pieczone jabłko z masłem orzechowym i dżemem - konkurs moje wypieki "dla dzieci"


Pieczone jabłka nieodzownie kojarzą się z jesiennym ogniskiem. Miękkie, słodkie i pachnące...Ostatnio odtworzyłam ten deser w domu, w wersji nieco "ulepszonej", w końcu takiego jabłka na ognisku na pewno nie jedliście :) Słodko rozgrzeje Was w jesienne popołudnie, polecam! Uwielbiam połączenie jabłka i masła orzechowego, a Wy? Dżem idealnie przełamuje słodycz i nadaje ciekawego charakteru.




PIECZONE JABŁKO Z MASŁEM ORZECHOWYM I DŻEMEM
przepis autorski // 1 porcja

~średnie jabłko, ok. 200g
~2 łyżki masła orzechowego z kokosem Primavika
~łyżka jogurtu sojowego
~1-2 łyżki dżemu malinowo-brzoskwiniowego (lub innego ulubionego, dobrze żeby był lekko kwaskowaty)

Odcinamy wierzch jabłka i wydrążamy je w środku pozostawiając odstęp ok. 1 cm od ścianek. Masło orzechowe mieszamy z jogurtem i wypełniamy nim środek jabłka. Na wierzch nakładamy dżem. Wkładamy jabłko do naczynia żaroodpornego/blaszki i zapiekamy ok. 20-30 minut w 180*C. Smacznego! :)



Przepis dodaję do akcji:
Moje wypieki i desery na każdą okazję
Przepis bierze udział w konkursie z książkami Moje Wypieki, o których więcej możecie przeczytać tutaj: www.mojewypieki.com/info/moje-ksiazki  Wybieram kategorię "dla dzieci" ponieważ ten przepis stanowi idealny deser dla naszych pociech - dostarczy im jednej z pieciu porcji owoców, witamin, białka i zdrowych tłuszczy w pysznej, słodkiej odsłonie :) Przy okazji jest prosty do wykonania więc większe pociechy mogą spróbować przygotować go same.

sobota, 1 listopada 2014

proste ciasto ucierane jabłkowo-migdałowe z kruszonką


Ciasto, z którym poradzi sobie każdy. Jest proste, nie wymagające i co najważniejsze - smakuje nieziemsko :) Nie jest suche, lecz lekko wilgotne. Jabłka i migdały tworzą ciekawe połączenie, a na górze ciasta znajduje się cuuuuudna, chrupiąca kruszonka. Kto się oprze? Chyba nikt... ;) A więc do dzieła! Ciasto w sam raz na deser w te coraz chłodniejsze, jesienne dni...zwłaszcza, że sezon na jabłka trwa!






CIASTO MIGDAŁOWE Z JABŁKAMI I KRUSZONKĄ
przepis autorski // blacha 20x25cm

składniki w temp. pokojowej

~2 szklanki mąki pszennej
~200g masła
~3/4 szklanki cukru
~3 łyżki mielonych migdałów/mąki migdałowej (zmieliłam płatki migdałowe w młynku do kawy)
~1/2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
~2 łyżeczki proszku do pieczenia
~2 duże jajka
~70ml mleka (roślinne także się sprawdzi, ja użyłam sojowego, jeszcze lepsze byłoby migdałowe! :))
~szczypta soli
~2-3 jabłka (ok. 500-600g)

Masło ucieramy z cukrem. Gdy stanie się puszyste dodajemy po jednym jajku cały czas ucierając, następnie przesiewamy mielone migdały oraz mąkę z proszkiem do pieczenia i miksujemy do połączenia składników. Dodajemy sól i ekstrakt migdałowy i mieszamy. Przekładamy masę do blachy. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę, a następnie wysypujemy je na wierzchu ciasta. Przygotowujemy kruszonkę:

~100g mąki
~30g płatków migdałowych
~70g cukru
~50g masła

Wszystkie składniki rozcieramy rękami do momentu ich połączenia i powstania kruchych okruszków (kruszonki). Kruszonką posypujemy przygotowane wcześniej ciasto. Wkładamy ciasto do piekarnika rozgrzanego do 180*C i pieczemy ok. 1h, do tzw. suchego patyczka. Uchylamy drzwiczki piekarnika i pozostawimy w nim ciasto jeszcze na ok. 30 minut. Smacznego! :)