poniedziałek, 28 lipca 2014

chleb żytni na zakwasie z ziarnami


We wcześniejszym poście pisałam o nowej współpracy - z Ziarenkowo, a dzisiaj zapraszam na pierwszy przepis z użyciem jednej z trzech mieszanki ziaren. Pyszny, domowy chleb! Zdrowy, żytni i na zakwasie - taki być powinien. Dodatek ziaren jest strzałem w 10! Poza tym w końcu, po wieeeeelu próbach udało mi się skomponować przepis na idealny chleb na zakwasie. Najlepszy jest drugiego dnia, bardzo długo utrzymuje świeżość.





CHLEB ŻYTNI NA ZAKWASIE Z ZIARNAMI
przepis autorski // keksówka o dł. ok. 30cm

~135g (1/2 szklanki) aktywnego zakwasu żytniego - PRZEPIS
~170g mąki żytniej T2000
~170-200ml ciepłej wody (w zależności od chłonności mąki)

Wszystkie składniki wymieszać (w dużej misce - następnego dnia w tej samej będzie wyrabiany chleb), przykryć miskę folią aluminiową i odstawić na 12h (lub po prostu na noc).


~120g mąki żytniej T2000
~150g mąki pszennej T2000
~50g mieszanki ziaren "Euforia"
~320g wody
~płaska łyżka soli

Następnego dnia do wyrośniętego zaczynu dodać powyższe składniki i dobrze wymieszać (ok. 5 minut). Przykryć miskę i odstawić na ok. 1-2h. Przełożyć ciasto do keksówki o dł. 30cm wyłożonej papierem do pieczenia i odstawić na ok. 2-3h. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość wstawić je do piekarnika i piec 15 minut w 200*C, następnie zmiejszyć temperaturę do 180-190*C i piec 50 minut. Ostudzić w formie. Kroić dopiero po całkowitym wystygnięciu, lub następnego dnia. Smacznego! :)

sobota, 26 lipca 2014

współpraca z Ziarenkowo


Lubicie czasami pochrupać ziarenka? Słonecznik na przykład? Zdrowa, pełna białka i błonnika przekąska, prawda? :) Poza tym świetnie sprawdza się przy wypieku pieczywa, owsianych ciasteczek, jako posypka sałatki...ma wiele zastosowań w kuchni. Jeśli na trzy pierwsze pytania odpowiedzieliście twierdząco, musicie teraz zajrzeć na stronę Ziarenkowo! Mają tam do zaoferowania mieszanki ziaren w różnych kombinacjach smakowych. 


~"Słoneczne Pola" - słonecznik, sezam, siemię lniane.
~"Euforia" - słonecznik, konopia siewna, pestki dyni.
~"Cynamonowy Raj" - słonecznik, orzechy arachidowe, sezam, cynamon, kardamon, goździki.


Po więcej informacji odsyłam Was na stronę ziarenkowo.com oraz na fanpage na facebooku

sobota, 19 lipca 2014

domowy dżem truskawkowy (3 składniki!)


Robicie domowe dżemy? Ja, odkąd w poprzednie wakacje ugotowałam pierwszy, prawie wcale nie kupuję ich w sklepie, bo w piwnicy zawsze jest jakiś domowy. Są o wiele smaczniejsze i zdrowsze, a poza tym gotowanie domowego dżemu jest dla mnie czystą przyjemnością i uwielbiam to robić :) Kolejnym plusem jest to, że w najmroźniejszą zimę możemy pójść do piwnicy/spiżarki i wyjąć z niej taki na przykład truskawkowy dżem i przypomnieć sobie lato... :)
P.S. Zapraszam po przepisy na inne dżemy - KLIK


DOMOWY DŻEM TRUSKAWKOWY
przepis autorski // 3-4 słoiki po 300ml

~1,5kg truskawek
~250-300g cukru (w zależności od słodkości truskawek. Ja dałam 300g i był baaardzo słodki)
~sok z jednej cytryny

Truskawki umyć, odszypułkować, większe pokroić na kawałki i wrzucić do garnka. Zalać je sokiem z cytryny i zagotować. Od czasu do czasu zamieszać. Gdy truskawki rozpadną się na kawałki, puszczą dużo soku i masa zacznie gęstnieć (ok. 2-3h) dodać cukier i gotować jeszcze ok. 5 minut często mieszając. Następnie szybko przełożyć dżem do wcześniej przygotowanych słoików (wyparzonych w piekarniku lub wrzącej wodzie) i zakręcić (zakrętki też powinny być wyparzone). Słoiki odwracamy do góry dnem na ściereczce, przykrywamy drugą ściereczką i pozostawiamy tak do całkowitego ostudzenia. Smacznego! :)



Przepis dodaję do akcji:
Przetwory

sobota, 12 lipca 2014

bardzo czekoladowe ciasteczka


Czasem przychodzi ochota na "coś słodkiego". Bliżej nieokreślone "coś". Po co wtedy sięgacie? Pewnie macie jakichś swoich faworytów, ale musicie wypróbować te ciasteczka! Smakują jak...czekolada w formie ciastek! :) Są przepyszne, bardzo, baaardzo czekoladowe. Wyglądają uroczo, uwielbiam tę popękaną skórkę :) Jedno takie ciacho spokojnie zaspokaja ochotę na te "coś" :) Polecam x100!





CIASTECZKA CZEKOLADOWE
źródło przepisu: Kuchnia Bazylii // ok. 10 ciastek



~180g czekolady gorzkiej (użyłam takiej z 64% kakao)
~1/4 szklanki cukru
~1/3 szklanki mąki pszennej
~jajko
~łyżka masła
~1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~spora szczypta soli


W kąpieli wodnej (lub garnuszku) rozpuszczamy 140g czekolady i masło. Pozostałą czekoladę siekamy. Ucieramy jajko z cukrem, następnie ciągle ucierając wlewamy powoli rozpuszczoną czekoladę, później przesiewamy mąkę z proszkiem oraz dodajemy sól. Na koniec dodajemy posiekaną czekoladę i mieszamy z masą. Wykładamy porcje ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy ok. 15-20 minut w 160*C. Smacznego!





niedziela, 6 lipca 2014

drożdżówki z czerwonymi porzeczkami


Sezon truskawkowy niestety dobiega końca. Aż żal patrzeć, jak ceny za kilogram znów rosną w górę...Niedługo truskawki będą towarem luksusowym ;) Ale - nie ma co się martwić. Nadchodzi sezon na kolejne letnie owoce, jeszcze dużo przed nami - maliny, jagody, porzeczki etc. Dzisiaj pierwszy przepis z porzeczkami. Szczerze mówiąc rzadko używam je w swojej kuchni. Chyba nie uwielbiam ich aż tak ;) Ale gdy mama kupiła 0,5kg tych owoców od razu pomyślałam o takich drożdżówkach właśnie! Słodkie ciasto drożdżowe i kwaskowate owoce - idealnie! A Wy, lubicie porzeczki? Wolicie czarne czy czerwone? A może białe? ;)



DROŻDŻÓWKI Z PORZECZKAMI
przepis autorski // 6 bułeczek

~320g mąki pszennej
~130ml "letniego" mleka (roślinne też się sprawdzi, ja uzyłam sojowego)
~2 łyżki masła, rozpuszczonego i ostudzonego
~25g świeżych drożdży
~szczypta soli
~100g cukru
~jajko
~200g porzeczek + 6 łyżeczek cukru (do posypania po wierzchu każdej drożdżówki)


Zaczynamy od rozczynu: drożdże kruszymy w miseczce, dodajemy mąkę (ok. łyżeczkę), cukier (też ok. łyżeczki), zalewamy odrobiną mleka i mieszamy do rozpuszczenia. Wierzch lekko posypujemy mąką, przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy na ok. 20 minut. Po tym czasie do tej samej miski przesiewamy resztę mąki, dodajemy pozostałe mleko, cukier, masło, sól i jajko i wyrabiamy ciasto dopóki nie będzie gładko odchodzić od ręki/łyżki. Dzielimy je na 6 równych części, po ok. 85g i formujemy okrągłe bułeczki, które kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, po czym lekko spłaszczamy. Odstawiamy do momentu kiedy bułeczki podwoją swoją objętość - tj. ok. 1,5-2 godziny. Następnie na środek każdej drożdżówki nakładamy porzeczki i posypujemy łyżeczką cukru. Pieczemy drożdżówki w 180*C ok. 30 minut. Smacznego! :)