Ten sernik powstał spontanicznie, przez ochotę "na COŚ". Wygląda ciekawie, a smakuje wybornie ;) Gdy wniesiecie taki sernik na stół domownicy z pewnością będą zaskoczeni, a gdy już go spróbują...będziecie go robić co weekend ;)
SERNIK Z BUDYNIEM CZEKOLADOWYM
przepis autorski // tortownica 22cm lub większa (nie mniejsza!)
~1kg sera twarogowego na serniki, dwu-trzykrotnie mielonego
~4 duże jajka
~250g (1 i 1/4 szklanki) cukru (użyłam 130g fruktozy)
~łyżeczka ekstraktu z wanilii / cukier z prawdziwą wanilią (nie wanilinowy)
~65g (1 i 1/2 opakowania) proszku budyniowego czekoladowego
~450ml mleka
~3 łyżki cukru (użyłam 2 łyżek fruktozy)
wszystkie składniki masy serowej powinny mieć temp. pokojową więc wyjmij je ok.2-3 godziny wcześniej z lodówki.
Z 450ml mleka na budyń odlać pół szklanki i rozmieszać w tym mleku budyń razem z cukrem, pozostałe mleko zagotować, wlać rozmieszany budyń i mieszać do uzyskania gęstej, gładkiej konsystencji. Zestawić garnek z ognia. Budyń gdy wystygnie zrobi się galaretowaty, ale nie przejmujcie się, to i tak nie będzie mieć potem znaczenia. Żółtka oddzielić od białek. Ser wymieszać z żółtkami, cukrem i ekstraktem z wanilii / cukrem z wanilią. Białka ubić na szytną pianę i delikatnie wmieszać w masę serową. Piekarnik rozgrzać do 165*C. Tortownicę o śrenicy 22cm lub większą wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć do niej ser. Na środek masy serowej wyłożyć budyń i 'wcisnąć' go sernik (użyłam do tego widelca). Włożyć ciasto do piekarnika i piec 1h. Następnie wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim sernik do całkowitego ostudzenia. W moim przypadku na całą noc, bo upiekłam sernik wieczorem ;) W czasie pieczenia nie otwierajcie piekarnika! Smacznego :)
Tym samym wpisem chcę zaprosić wszystkich do mojej pierwszej akcji "Budyń w akcji" , czyli pieczemy z budyniem! Zapraszam! :) Akcja trwa od 9 kwietnia do 9 maja. Uczestnicy muszą zapoznać się z zasadami i wstawić banerek akcji (kod poniżej) pod wpisem który do niej dodają.
Kod należy skopiować i wstawić na swoją stronę. |
Ale świetny sernik!
OdpowiedzUsuńJak dam radę to do akcji się przyłączę, i to może właśnie z tym ciastem? ;>
Ale świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbowac:-)
Fajnie wygląda ten serniczek :)
OdpowiedzUsuńmmm świetny pomysł na sernik ,ten środek mi sie podoba *-* pychotka !!
OdpowiedzUsuńPodziel się posiłkiem!.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na akcje a sernik świetny :)
OdpowiedzUsuńŁał, wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńNie wygląda na idealny ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sernik z bydyniem!
OdpowiedzUsuńNie chodzi mi o takie typowe spotkanie, raczej parę słów.
OdpowiedzUsuńCo do zakwasu to go trzymałam w lodówce, co tydzień wyjmowałam, dokarmiałam i chyba zdarzyło mi się schować z powrotem zamiast odczekać, aż się naje. No trudno, mam nowy, próbuję dalej.