Od dawna chciałam spróbować jogurtu sojowego. Niestety w moim mieście nigdzie nie mogłam go dostać. Przy ostatniej wizycie w większym mieście odwiedziłam kilka eko-sklepów i tam też go nie znalazłam, ale ku mojemu zdziwieniu kupiłam ten jogurt w supermarkecie :) W związku z tym, że u siebie nie mam możliwości zakupu tego jogurtu postanowiłam spróbować zrobić domowy - takim samym sposobem jak robi się mleczny jogurt. Za pierwszym razem mi się nie udało - jogurt skisł, nie wiem co było tego przyczyną, ale miałam w zapasie jeszcze trochę roślinnego jogurtu i spróbowałam ponownie - tym razem się udało! :)
DOMOWY JOGURT SOJOWY
ok. 900-1000g jogurtu
~1l mleka sojowego
~200g jogurtu sojowego (naturalnego, nie jakieś deserki. mój miał w składzie: bazę sojową (woda, ziarno soi), skrobię i kultury bakterii - to ostatnie jest najważniejsze)
~łyżka cukru
Składniki powinny być w temp. pokojowej.
Mleko wlewamy do garnka, dodajemy cukier i mieszamy. Ustawiamy garnek na palnik i podgrzewamy mleko sojowe do temp. ok. 40*C. Przydatny jest tu termometr kuchenny, ja go niestety nie posiadam więc sprawdzałam temperaturę palcem, mleko powinno być letnie, tak jak do rozczynu na ciasto drożdżowe :) Wyłączamy palnik. Kilka łyżek mleka mieszamy z jogurtem, a następnie wlewamy jogurt do garnka cały czas mieszajac żeby nie powstały grudki. Przelewamy całość do słoika, zakręcamy go, owijamy kocem i pozostawiamy na noc (lub na ok. 8-10h) w ciepłym, wolnym od przeciągów miejscu. Po upływie tego czasu powinna oddzielić się serwatka. Jeśli będzie jej dużo należy przecedzić jogurt przez gazę - na misce mocujemy gazę na którą wykładamy jogurt i pozwalamy mu żeby odciekł (ok. 30-60min., co jakiś czas można zamieszać), jeśli oddzieliło się mało serwatki wystarczy zamieszać. Jogurt przechowujemy w lodówce do 4 dni. Smacznego!
Jeśli chcecie zrobić jogurt sojowy po raz kolejny wystarczy z domowego odłożyć 200g i postępować tak samo. Wbrew pozorom jest to bardzo łatwe :)
podobnie się robi jogurt naturalny, ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńale rzadki jak mleko
OdpowiedzUsuńJest o wiele bardziej gęsty niż mleko :)
Usuńmoże sama kiedyś się za niego zabiorę, bo u siebie również trudno mi zdobyć sojowe... przepis na pewno mi się przyda ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz może czy udałoby się z mleka migdałowego lub ryżowego? Bo na soję mam alergię, a jogurt roslinny kusi ;)
OdpowiedzUsuńZ ryżowego na 100% nie, bo sama próbowałam i mleko ryzowe jest za rzadkie. Co do migdałowego - nie wiem. Zamierzam spróbować kiedyś spróbować zrobić z jakiegoś orzechowego i jeśli się uda dodam przepis.
UsuńZ kokosowego na pewno wyjdzie :)
Oooo, super :) dzięki :)
UsuńNa blogu greenkitchenstories chyba widziałam kiedyś przepis na jogurt z nerkowców, możesz poszukać :)
UsuńFajny przepis, na pewno skorzystam. Tez nigdzie ni emoge dorwac tego jogurtu ;/
OdpowiedzUsuńwsyztsko co domowe jest najlepsze :)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie- czy jogurt sojowy mozna zastąpic "żywimi" bakteriami jogurtowymi? Jak wtedy nalezy z nimi psotepowac? Wiesz może :) ?
Pozdrawiam, Ania.
Jasne, z powodzeniem można :) Postępowanie z nimi będzie prawie identyczne - gdy już masz podgrzane mleko zamiast jogurtu dodajesz bakterie i dokładnie mieszasz. Dalej postępujesz tak samo :)
UsuńDziękuję! Nie mogę się doczekac, aż go zrobię ^^
Usuń